Dwa miesiące?!
Dodano: Środa, 30 sierpnia 2006, godzina 14:23:27Kategoria: Narzekam na...
Kur..! O tak, tak… będę brzydalem i będę klął jak szewc! I mam ku temu powody do jasnej cholery… mój aparat leży już ponad miesiąc (wysłany do naprawy, do Warszawy 27 lipca) w serwisie w Niemczech (do Bremen pojechał dzień później). Dzwonię dzisiaj żeby dowiedzieć się co i jak, bo przyznam szczerze, że nie uśmiecha mi się te ciągłe czekanie! I co się dowiaduję? “Proszę Pana, w całej Europie są problemy z przetwornikami CCD… czas naprawy może się wydłużyć do dwóch miesięcy, proszę cierpliwie czekać”. Już chciałem powiedzieć, że mnie to ch… obchodzi, ale cóż - facet z Adderu nie ma na to wpływu, ale Sony i owszem! No to trzeba zje… po kolei: Minoltę (a w gruncie rzeczy to firmę Konica Minolta) i Sony (które przejęło KM). Niech tylko znajdę chwilę czasu… wystosuje takie pisemko do Sony, że się posrają! I gówno mnie obchodzi, że maja miliardowe straty na wadliwych bateriach w laptopach Dell i Apple oraz przez przetworniki CCD w aparatach Sony, Konica Minolta, Nikon itd…. nic mnie to nie interesuje! Nie trzeba było oszczędzać na taśmie produkcyjnej! Ile mam jeszcze czekać?! No co za gówno, a nie firma… zaraz naprawdę mnie coś strzeli! Brrrr…
» 1 komentarz «
Dodany: Niedziela, 3 września 2006 o godzinie: 01:40:03
no offence Pepe, ale tym pisemkiem to mogą ew. sobie tyłek podetrzeć, tak juz jest ze korporacje mają nas (szarych ludzi) w dupie :)
» dodaj komentarz «