Zdjęcie z komentarzem #19: dwuzakresowe anteny Wi-Fi w TP-Link TL-WDR3600
Dodano: Poniedziałek, 8 kwietnia 2013, godzina 21:55:05Kategoria: Zdjęcie z komentarzem
Ile anteny jest w antenie? Na podstawie tej specjalnej, bo dwuzakresowej (na 2,4 i 5 GHz) z routera TP-Link TL-WDR3600 mogę jednoznacznie stwierdzić - niewiele! Po co producent umieszczał kilku-centymetrową antenę, a może powinienem napisać - antenkę, w 4x większej, plastikowej obudowie? Może dlatego, że długie anteny budzą większe zaufanie, a może i respekt u potencjalnego nabywcy? Jakby wyglądał router tej klasy z dwoma antenami długości 5 centymetrów? Dla laika na pewno śmiesznie… Bo nie każdy wie, że to nie długość się liczy! ;)
Z dużym prawdopodobieństwem To już potwierdzona informacja - w modelu TL-WDR4300 anteny są identyczne. Ktoś jeszcze ma wątpliwości dlaczego zasięg w tych modelach jest taki słaby?
» komentarzy: 6 «
Dodany: Środa, 5 czerwca 2013 o godzinie: 16:01:21
Trochę nie rozumiem. Najpierw piszesz że to nie długość się liczy, a na końcu stwierdzasz że właśnie ten element decyduje o słabym zasięgu urządzeń 3600 i 4300. Więc w końcu jak to jest?
Dodany: Środa, 5 czerwca 2013 o godzinie: 16:22:46
Dokładnie tak jak napisałem - długość to nie jest najważniejszy parametr, ale akurat w tym przypadku o słaby zasięg można podejrzewać właśnie zastosowanie takich anten. Problem jest bardziej złożony, bo w tym wypadku mamy do czynienia z dwuzakresowymi antenami, czyli zestrojonymi w taki sposób żeby miały dobre wzmocnienie na dwóch różnych, oddalonych od siebie częstotliwościach - 2,4 i 5,0 GHz.
Mam u siebie zarówno WDR3600 jak i staruszka 1043ND, i niestety ten ostatni na 2,4 GHz wypada lepiej niż nowsza konstrukcja czyli WDR3600.
Dodany: Środa, 5 czerwca 2013 o godzinie: 16:40:08
Hahaha zupełnie nie spodziewałem się że to twój blog Piotrze :D Wpadłem tu od zdjęć w google. Wszędzie zaczyna cię być pełno w sieci panie pepe :P
Wracając… to znaczy że na tych antenach z 1043nd co mi zostały powinienem mieć lepszy zasięg niż na fabrycznych? Oczywiście router u mnie stoi w tym samym pokoju co kompy więc tego nie potrzebuję ale tak tylko teoretycznie pytam gdybym chciał go używać np. u rodziców na wsi.
Czy raczej te anteny nie będą się nadawać bo jak mówisz “nie są zestrojone” z urządzeniem?
Dodany: Środa, 5 czerwca 2013 o godzinie: 16:51:01
Oj tam zaraz wszędzie mnie pełno… na portalach społecznościowych mnie nie ma, ot co! ;)
Prawdę mówiąc, nie sprawdzałem jak wypadają anteny z 1043ND w WDR36000. Ale anteny od 1043ND nie są dwuzakresowe, więc na 5 GHz może być z tym problem.
Może, ale nie musi… przy połączeniu z różnymi routerami, które aktualnie przerabiam/naprawiam/psuję, w tym samym pomieszczeniu czasami nawet nie używam anten i nie mam problemów z połączeniem i transferem. Kawał drutu w gnieździe antenowy wystarcza ;)
Dodany: Czwartek, 15 sierpnia 2013 o godzinie: 12:59:04
pytanko:
czy w tych nakladkach plastikowych jest dosc miejsca, zeby np. przylutowac to istniejacych mikrusów niewielkie meidziane pręty o któych gdzieś czytałem, że polepszają zasięg gownie poprzez poszerzenie pionowego konta nadawania sygnału?
Dodany: Czwartek, 15 sierpnia 2013 o godzinie: 13:08:00
Odpowiedka:
Tak, w środku tych plastikowych rurek jest pusto. Ale wątpię żeby dodanie kawałka drutu znacząco wpłynęło na zasięg. Sprawdź i się pochwal.
» dodaj komentarz «